Strata dla sportu w Nowym Sączu: Zmarł popularny "Pele", czyli Czesław Pierzchała
Dziś nastrój w Nowym Sączu jest smutny, zwłaszcza wśród miłośników sportu. Odebrała nas bowiem postać znana i lubiana – Czesław Pierzchała, powszechnie nazywany „Pele”. Jego kariera sportowa była zapadająca w pamięć – wieloletni gracz Sandecji, późniejszy trener tego zespołu i oddany kibic. Ale nie tylko sportem żył – ostatnio stał się gawędziarzem, który z zamiłowaniem opowiadał o przeszłości.
Smutną wiadomość o śmierci Czesława Pierzchały przekazał Jacek Gomulec, trener piłkarski, za pośrednictwem mediów społecznościowych. Wyraził on swoją żałobę, cytując słowa Mahatmy Gandhiego: „Śmierć jest nie tyle końcem życia, co nowym początkiem.” Tak oto pożegnał istotną postać dla świata sportu w Nowym Sączu.
„Pele” był jednak znaną postacią nie tylko ze swoich osiągnięć na boisku. Angażował się również w upowszechnianie wiedzy historycznej, zwłaszcza tej związanej z II Wojną Światową i obozem Auschwitz. To tam bowiem stracił swojego ojca, współtwórcę Chrześcijańskiego Stowarzyszenia Rodzin Oświęcimskich.