Wypadek w miejscowości Kadcza. Samochód wylądował w rowie
Do incydentu doszło 1 grudnia, o godzinie 20.45 w małej miejscowości Kadcza, w gminie Łącko. Policja i straż pożarna, która przybyła na miejsce zdarzenia zastała auto w rowie. W pojeździe nie było jednak kierowcy. Nie znaleziono go również w pobliżu.
Służby mundurowe zabezpieczyły miejsce zdarzenia- odpowiednio go oświetliły i sprawdziły, czy samochód nie zagraża ruchu drogowemu- przede wszystkim, czy nie wyciekają z niego płyny eksploatacyjne. Poszukiwania świadków i uczestników zdarzenia trwały mniej więcej godzinę i w tym celu wykorzystano również psy tropiące. Kiedy nie znaleziono nikogo, OSP odjechało z miejsca wypadku.
Dzień później przy użyciu odpowiedniego sprzętu na prośbę policji wyciągnięto samochód z rowu. Trwają czynności wyjaśniające, co tak naprawdę się stało. Policja ustala również, kto był właścicielem pojazdu.